Długa, dzika, biała plaża, odpoczynek od wszystkich i wszystkiego. Życie tutaj płynie powoli i jest proste, toczy się od wschodu słońca do wyłączenia prądu, a ludzie są uśmiechnięci, otwarci i pomocni.
Czy marzyłeś kiedyś aby znaleźć się na wyspie, na której ciężko trafić na jakiegoś turystę? Gdzie wychodzisz z domu prosto na długą, dziką, białą jak mąka plażę, której nie powstydziłby się sam Robinson Crusoe ? Gdzie ludzie są autentyczni i nie traktują Cię, jak kolejnego turysty, któremu trzeba coś sprzedać? Gdzie nie ma prądu przez prawie połowę doby ( od 23 do 6 rano). Innymi słowy, czy nie chciałbyś odwiedzić wyspy, zanim stanie się sławnym kurortem?
CO MOŻNA ROBIĆ NA CARABAO?
Nie bez powodu, mówi się, że Carabao to Boracay sprzed 20 lat.
Carabao oddalone jest zaledwie o godzinę drogi od słynnej na całym świecie wyspy Boracay, która wielokrotnie została nagradzana przez międzynarodowe magazyny podróżnicze. Dzięki bliskiemu położeniu geograficznemu, oby dwie wyspy mają bardzo podobne krajobrazy, włącznie z białym, drobnym piaskiem i krystalicznie czystą wodą… z tym, że na Carabao jest coś czego nie ma na Boracay, a raczej nie ma tego co jest na Boracay … TURYSTÓW.
Życie jest tutaj proste, toczy się od wschodu słońca do wyłączenia prądu, a prawie wszyscy mieszkańcy zajmują się połowem ryb. Ludzie są uśmiechnięci, pomocni i otwarci.. Zapomnij o kantorze, nie wspominając już o bankomacie, ba nawet liczba restauracji jest znikoma, (po naszej stronie wyspy 1, po drugiej 2).
Potrzeba zaledwie 20 minut żeby przejechać skuterkiem z jednej strony wyspy na drugą (szeroka na 6km wyspa ma 10 km długości).
Będąc na wyspie czuje się magie tego miejsca, a całe piękno tkwi w prostocie. Carabao oferuje słońce, morze, i spokój. Wspinanie się na palmy, oglądanie wschód i zachodów słońca, spacery po pustej, długiej, białej plaży, ogniska przy blasku gwiazd oraz słuchanie morza, to jedne z prostych przyjemności, które dają niesamowitą radość.
Czas w tym spokojnym, dziewiczym i tropikalnym raju płynie powoli.
Jeszcze 15 lat temu, nie było tutaj prądu ani dróg. Obecnie, powoli, zaczyna powstawać infrastruktura, a 10 letni plan zagospodarowania wyspy, zakłada zbudowanie lotniska (nawet już rozpoczęto prace ale wstrzymano 2 lata temu), kurortów, restauracji i drogi dookoła wyspy dzięki czemu Carabao zaistnieje na turystycznej mapie świata i silą rzeczy stanie się alternatywą dla Boracay. Dobra wiadomość jest taka, że zajmie to wszystko kilka dobrych lat, więc póki co można się jeszcze cieszyć dzikością i autentycznością tego miejsca.
KIEDY WARTO PRZYJECHAĆ NA CARABAO?
Carabao znajduje się w obszarze klimatu tropikalnego, ze średnio roczną temperaturą 30 stopni Celsjusza. Występują tutaj dwie pory: pora sucha trwa od II połowy listopada do I połowy czerwca, a pora deszczowa od II połowy czerwca do I połowy listopada. W porze suchej pojawiają się krótkie opady i burze, zazwyczaj wieczorem, a w porze deszczowej może padać przez kilka dni pod rząd. Najcieplejszymi miesiącami są marzec, kwiecień i maj, temperatura może sięgnąć nawet 39 stopni Celsjusza. Najchłodniejszym listopad, kiedy średnia temperatura wynosi około 26 stopni Celsjusza.
W październiku spada najwięcej opadów, a w marcu najmniej.
Tajfuny i tropikalne sztormy pojawiają się w porze deszczowej.